
7 największych błędów popełnianych w Social Mediach
Spis treści
Prowadzisz profile w Social Mediach, ale rezultaty powiedzmy średnio Cię zadowalają. Wrzucasz posty w miarę regularnie, dodajesz jakieś stories i nawet porobisz trochę grafik na Canvie. Raz na jakiś czas nawet ktoś się odezwie… Czy to musi tak wyglądać? Zdecydowanie nie! Poznaj 7 największych błędów, które obserwuje u swoich podopiecznych i które prawdopodobnie też popełniasz.
Największe błędy popełniane na Social Mediach
1 Nieuzupełnione profile
Zgłasza się do mnie Pan Kowalski, aby zerknąć na jego profile w Social Mediach. Twierdzi, że chyba ten Facebook nie działa, bo prowadzi go od dawna, ale nie widzi żadnych rezultatów. Ja wchodzę na jego profile i co tam widzę? Absolutną pustkę! Zdjęcie w tle dodane jakieś tam pierwsze lepsze. Brak dodanej oferty/menu, opis o firmie napisany w kilka minut ,,na kolanie”, a do tego brak wyróżnionych relacji na Instagramie i niewyraźne zdjęcie profilowe. To ja się pytam, to jak to ma działać? W Internecie nie ma miejsca na bylejakość. Jeśli chcemy iść do przodu i być rozpoznawalni to musimy zadbać o prowadzone profile w Social mediach i WSZYSTKO na nich musi być odpowiednio dopracowane.
Porównajcie tylko te dwa profile na Instagramie. Od razu widać, który profil wygląda bardziej profesjonalnie, a co za tym idzie, uzyskuje lepsze rezultaty.




2 Brak prawdziwych wartości
Ten błąd jest popełniany praktycznie przez większość osób, które się do mnie zgłaszają. Najłatwiej zobrazować mi go opowiadając historię z życia wziętą. Zgłasza się do mnie nowy Klient, który prowadzi restauracje. Chce, abym przyjrzała się jego profilom w social mediach i pomogła im trochę rozreklamować lokal. Umawiamy się na spotkanie, ale przed spotkaniem dokładnie przyglądam się ich profilom. Na Social Mediach są dodane jakieś zdjęcia dań z opisem w stylu ,,Zapraszamy na pysznego burgera“ lub zdjęcia baru z napisem ,,Jesteśmy otwarci codziennie od godziny 12:00 do 22:00″. Po takich postach myślę sobie, że jest to zwykła restauracja, coś tam gotują, ale na razie niczym mnie nie zachęcili. Przychodzę do mojego nowego klienta do restauracji i rozmawiamy o całym ich lokalu i o tym, jak to u nich wszystko wygląda. Podczas tego spotkania dowiaduje się, że mają najlepszej jakości piwa sprowadzane specjalnie tylko dla nich, że wyroby, które są w ich daniach, robią sami we własnej wędzarni. Dodatkowo wszystko, co mają w karcie, łącznie z bułeczkami do zup wypiekają sami. Robią również sami pierogi i wszystkie dipy. To ja wtedy się pytam, dlaczego o tym nie piszecie w Social Mediach? Ta krótka historia pokazuje właśnie to, że nie pokazujemy w Social Mediach prawdziwych wartości, które będą miały znaczenie dla odbiorców. Hasła typu ,,nasz salon świadczy usługi na najwyższym poziomie” nie pokazuje żadnych wartości. Zastanów się jakie wartości rzeczywiście oferujesz i pokaż je na Social Mediach, bo właśnie po to są te media społecznościowe.
Zobaczcie, jak na lewym profilu przedstawiony jest post, który mówi o konkretnych wartościach. Restauracja Pinola robi samodzielnie makaron i pokazuje to na Instagramie. Po prawej stronie widzimy zwykle zdjęcie burgera (jakiś w sieci tysiące) i do niego najprostszy opis, który też nie zachęca do żadnej interakcji. Widzicie różnice?




3 Nie dajesz się poznać odbiorcom
Kolejny notorycznie popełniany błąd na Social Mediach. Głównie wspieram mniejsze biznesy, najczęściej te lokalne i świadczące jakieś usługi. W przypadku takich firm bardzo ważne jest, aby dać się zwyczajnie poznać. Nic tak nie buduje więzi, jak pokazanie swojego prawdziwego oblicza i pozwolenie na to, aby ktoś nas polubił. W Internecie jest cała masa różnego rodzaju produktów i usług, więc dlaczego ktoś miałby zainteresować się właśnie Twoim? Mało kto uwierzy w treści pisane nie wiadomo przez kogo i nie wiadomo, czy szczerze. Jak jednak pokażesz się, czy jeszcze lepiej, nagrasz wideo, opowiadając o tym, z pewnością będzie to 100 razy bardziej wiarygodne.
4 Brak oferty i cennika
Kolejny notorycznie popełniany błąd na Social Mediach. Głównie wspieram mniejsze biznesy, najczęściej te lokalne i świadczące jakieś usługi. W przypadku takich firm bardzo ważne jest, aby dać się zwyczajnie poznać. Nic tak nie buduje więzi, jak pokazanie swojego prawdziwego oblicza i pozwolenie na to, aby ktoś nas polubił. W Internecie jest cała masa różnego rodzaju produktów i usług, więc dlaczego ktoś miałby zainteresować się właśnie Twoim? Mało kto uwierzy w treści pisane nie wiadomo przez kogo i nie wiadomo, czy szczerze. Jak jednak pokażesz się, czy jeszcze lepiej, nagrasz wideo, opowiadając o tym, z pewnością będzie to 100 razy bardziej wiarygodne.
Przygotowałam do swoich szkoleń mini workbook, gdzie można wypisać notatki dotyczące każdego błędu. Jeśli Tobie również przyda się to do pracy nad swoimi Social Mediami, to śmiało drukuj 🙂